No właśnie omija mnie gimnastyka przy odśnieżaniu. A szkoda bo to uwielbiam.
Nie trzeba wydawać kasy na siłownie i można zrzucić kilogramy których przybywa po słodkich przekąskach.
A i zdjęcia podczas dzisiejszej zamieci mogłam robić tylko zza szyb mojej chatynki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz